Zabezpieczenia antykorozyjne samochodów

Korozja jest największym wrogiem elementów metalowych, z których w znacznej części jest wykonany niemal każdy samochód. Im intensywniej jest on użytkowany, tym większe jest też prawdopodobieństwo pojawienia się ognisk rdzy. Jak chronią przed nią swoje produkty koncerny motoryzacyjne i w jaki sposób mogą je zabezpieczyć użytkownicy – samodzielnie lub korzystając z usług warsztatów?

Dlaczego korozja jest zagrożeniem dla samochodów?

Korozja jest naturalnym procesem fizykochemicznym, któremu ulega większość materiałów. Sprowadza się do degradacji ich zewnętrznej warstwy na skutek oddziaływania czynników środowiskowych. Korozji ulegają nie tylko metale, ale również beton i żelbeton, kamienie naturalne, a także szkło i tworzywa sztuczne. W motoryzacji największym problemem jest rdzewienie metali. Ten specyficzny proces polega na utlenianiu się cząstek stopu w wyniku kontaktu z powietrzem, a właściwie ze znajdującym się w nim tlenem. Zjawisko to przyspiesza jeszcze wilgoć.

Ponieważ pojazdy są eksploatowane w naturalnym środowisku i często też parkowane „pod chmurką”, ich metalowe elementy non stop pozostają w kontakcie z tlenem i wodą. Zważywszy, że przeciętny pojazd jest użytkowany przez kolejnych właścicieli w okresie około dwudziestu lat, nietrudno sobie wyobrazić, jakie znaczenie dla jego kondycji ma skuteczna ochrona przed korozją. W niektórych markach czy modelach aut już po kilku latach
w newralgicznych miejscach można zauważyć ogniska korozji. Często są one powodem złomowania pojazdu, chociaż jego układ napędowy i inne mechanizmy mogą służyć jeszcze przez kilka lat.

Metody zabezpieczania przed korozją stosowane przez producentów

O ochronie przed korozją metalowych części pojazdu trzeba pomyśleć jeszcze na etapie ich produkcji. Najpopularniejszą metodą jest lakierowanie, jednak nie zawsze bywa ono wystarczające. Trudno uchronić karoserię przed odpryskami, a tym bardziej narażone na destrukcyjne czynniki jest podwozie. Szkodzą mu nie tylko błoto, woda i śnieg, ale również sól drogowa i inne chemikalia. Dlatego producenci wykorzystują różne technologie zabezpieczania antykorozyjnego. Do najpopularniejszych zaliczają się:

• stosowanie odpowiednich stopów stali o wysokiej odporności na utlenianie (domieszki chromu, niklu czy molibdenu),
• nanoszenie zewnętrznych powłok w kąpielach łatwo topliwych metali i metodą galwaniczną (cynkowanie, cynowanie, niklowanie, chromowanie,
• oksydowanie (pokrywanie powierzchni warstwą tlenku),
• fosfatyzowanie (pokrywanie powierzchni warstwą ochronną z fosforanów),
• emaliowanie, lakierowanie i malowanie,
• powlekanie związkami bitumicznymi.

Zabezpieczanie antykorozyjne w warsztacie

Nawet najlepsze materiały czy warstwy ochronne nie gwarantują, że po 10-15 latach eksploatacji na karoserii pojazdu nie pojawią się ogniska korozji. Nawet w takim wypadku użytkownik może wykorzystać różne dostępne metody, które pomogą w usunięciu rdzy i zapobiegną dalszej degradacji metalu. Prace tego typu można zlecić profesjonalistom z firmy CLS Walder, która specjalizuje się w usługach blacharsko-lakierniczych i usuwaniu szkód powypadkowych.

Dodatkowe zabezpieczenia antykorozyjne pojazdu obejmują podwozie, nadwozie oraz profile zamknięte. Najczęściej chroni się to pierwsze, ze względu na wyjątkowo intensywne narażenie na działanie czynników środowiskowych. W tym celu stosuje się tzw. baranki (masy na bazie kauczuku i tworzyw sztucznych). Są to specjalne środki, które zapewniają ochronę mechaniczną metalu, a także neutralizują rdzę. Przed nałożeniem preparatu jest konieczne dokładne oczyszczenie powierzchni i usunięcie śladów korozji. Z kolei profile zamknięte, w których często gromadzi się woda, można zabezpieczyć specjalnym woskiem nakładanym za pomocą pistoletu. Słabym punktem większości pojazdów są też nadkola i progi. Do ich ochrony stosuje się specjalne preparaty na bazie wosku i oleju. W przypadku pojawienia się większych ognisk rdzy jest już konieczne profesjonalne szlifowanie blachy, odtłuszczenie i wielowarstwowe malowanie.