Na czym polega regeneracja turbosprężarki samochodowej?

Regeneracja turbosprężarki to doskonała propozycja dla kierowców z silnikami Diesla, którzy chcą zaoszczędzić na zakupie nowej turbiny. Rola turbosprężarek jest nieoceniona – nie tylko wpływa na dynamikę jednostek, ale też stanowi ważny element konstrukcji silników budowanych zgodnie z popularną ideą downsizingu. Niestety, nawet najlepsza turbosprężarka z czasem odmawia posłuszeństwa. Tysiące przejechanych kilometrów odciskają na niej piętno, podobnie jak często popełniane błędy eksploatacyjne. W takich przypadkach nie pozostaje nic innego, jak przywrócić urządzenie do pełnej sprawności. Proces regeneracji składa się z kilku etapów. Prezentujemy je krótko w niniejszym tekście.

Oględziny i czyszczenie turbosprężarki

Proces regeneracyjny należy rozpocząć od szczegółowych oględzin turbosprężarki. W ich trakcie są rozpoznawane ewentualne uszkodzenia zewnętrze (np. pęknięcia na obudowie), po czym urządzenie jest rozkładane na poszczególne elementy. Korpus turbosprężarki podlega myciu i piaskowaniu (ew. śrutowaniu). W ten sposób usuwane są zanieczyszczenia oraz rdza. Obudowę kompresora poddaje się również szkiełkowaniu. W rezultacie całość prezentuje się bardzo czysto i nienagannie – zupełnie tak, jak fabrycznie nowy egzemplarz.

Przeczytaj również: Przyczyny i najczęstsze objawy uszkodzenia tylnej belki w aucie

Kontrola i pomiary pracy urządzenia

Następnym bardzo ważnym etapem regeneracji turbiny są kontrole i pomiary pracy urządzenia. Ich wyniki powinny odpowiadać parametrom ustalonym przez producenta urządzenia. Sprawdzeniu podlegają m.in. elementy wirujące – niekiedy nadają się one do ponownego wykorzystania, w innych przypadkach należy wymienić je na nowe. Przy wymianie elementów sięga się po oryginalne części do turbosprężarek, pochodzące wprost od producenta. Elementy zachowane są natomiast myte ultradźwiękowo. Obligatoryjnej wymianie podlegają łożyska wirnika i elementy towarzyszące, odpowiadające za uszczelnienie układu. To samo tyczy się pierścieni oporowych oraz odrzutników olejowych.

Przeczytaj również: Elementy zawieszenia w samochodach

Montaż rdzenia korpusu z wałkiem

Montaż rdzenia korpusu z wałkiem to kolejny etap regeneracji. W celu wyeliminowania potencjalnych drgań i oporów, zespół rdzenia musi być poddany wyważeniu dynamicznemu. W trakcie testów zespół wirujący jest rozpędzany do 40 tys. obrotów/min, a następnie do 250 tys., symulując rzeczywiste warunki pracy urządzenia. Jako że pracująca turbina wymaga smarowania olejem, jednocześnie sprawdza się szczelność układu i nowych uszczelek.

Przeczytaj również: Co zaliczamy do części gumowych do samochodów ciężarowych?

Montaż kierownicy zmiennej geometrii

Kierownica zmiennej geometrii to jeden z kluczowych elementów turbosprężarki. Zależnie od przypadku można ją pozostawić (po wyczyszczeniu ultradźwiękami) lub też wymienić. Ta druga opcja wiąże się oczywiście z dodatkowym wydatkiem. Wyjątek stanowią najprostsze modele turbosprężarek z nieruchomymi łopatkami, które nie mają układu zmiany geometrii.

Ostatnie prace regeneracyjne

Po zamontowaniu układu zmiany geometrii (tj. kierownicy) do turbosprężarki przykręcany jest kompresor. Po wszystkim wykonuje się ostatni test zdolności użytkowej. Jeśli istnieje taka potrzeba, można wyregulować układ sterowania ciśnieniem. Wraz z ukończeniem całej procedury, urządzenie jest uznawane za w pełni zregenerowane oraz gotowe do działania.

Dlaczego warto regenerować turbosprężarkę?

Regeneracja turbosprężarki oznacza sporą korzyść ekonomiczną. Decydując się na ten zabieg w serwisie turbosprężarek, w skrajnych przypadkach można zaoszczędzić kilka tysięcy złotych! I to bez kompromisów jakościowych. Zregenerowane urządzenie dorównuje nowemu. Jest to możliwe dzięki skrupulatności serwisantów i zastosowaniu oryginalnych podzespołów – takich samych, jak przy pierwszym montażu. Można powiedzieć, że stare urządzenie zyskuje drugie życie. Nie trafia na złom, co ma ogromne znaczenie dla ekologii.