Korozja karoserii. Jak sobie z nią poradzić?
Na Twoim samochodzie pojawiły się nieestetyczne rdzawe ślady? Nie jesteś osamotniony. Problemu korozji doświadcza rokrocznie tysiące polskich kierowców. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele – począwszy od niezbyt korzystnych warunków środowiskowych, po zwyczajne zaniedbanie pojazdu. Podatna na korozję jest zwłaszcza powłoka lakiernicza nadwozia, fragmenty odrapane i obite do gołej blachy. Procesowi korozji podlegają również miejsca znacznie mniej widoczne, takie jak podwozie, progi, nadkola, spody drzwi oraz błotników. Jak skutecznie walczyć z korozją auta? Czy można się jej przeciwstawić?
Główne przyczyny powstawania korozji
Coraz częściej słyszy się o zanieczyszczeniu powietrza. Obecne w atmosferze cząstki stałe, płynne i gazowe oddziałują niekorzystnie nie tylko na zdrowie ludzkie, ale też ogólny stan otaczających nas przedmiotów. Dotyczy to również pojazdów mechanicznych. Nadwozia i podwozia samochodowe niezbyt dobrze znoszą kontakt z kurzem, piaskiem oraz pyłem węglowym. Poszczególne związki chemiczne, dwutlenek węgla, siarka, amoniak, a nawet zwykła para wodna, oddziałują negatywnie na karoserię, stopniowo niszcząc warstwę ochronną auta. Po rozpuszczeniu w wodzie, szkodliwe substancje łatwo wnikają do szczelin i łączeń blach, co dodatkowo wzmaga zmiany degeneracyjne. Warto przy tym pamiętać, że na korozję narażone są nie tylko starsze auta, ale i nowe modele. W obecnie produkowanych samochodach grubość warstwy fabrycznego lakieru jest znacznie niższa. Na domiar złego, lakiery te są bardziej miękkie, słabsze, a co za tym idzie także mniej odporne na uszkodzenia.
Przeczytaj również: Po czym poznać, że auto koroduje?
Podstawowe metody usuwania korozji
Najprostszą metodą walki z korozją samochodową jest profilaktyka. Ogniska rdzy powinny być zduszone w zarodku, a najlepiej wtedy, kiedy jeszcze się nie pojawiły. Gdy lakier doznał uszczerbku (w wypadku, kolizji, obcierce parkingowej itp.), ewentualne uszkodzenia powinny być niezwłocznie zabezpieczone i usunięte. Aby wzmocnić karoserię, stosuje się specjalne zabezpieczenia antykorozyjne. Do oldschoolowych, choć wciąż stosowanych produktów, należą masy bitumiczne natryskiwane na spód auta. Niestety, ich porowata struktura z czasem staje się wilgotna, co w dalszej perspektywie może okazać się szkodliwe. Alternatywę stanowią preparaty na bazie wosków i olejów. Dużym zaufaniem wśród kierowców cieszą się aerozole o właściwościach silnie penetrujących. Po natrysku substancja odcina dostęp tlenu do blach. W tym samym czasie przenika do szczelin i mikropęknięć, wypierając wodę.
Przeczytaj również: Po zimie. Jak sprawdzić, czy samochód nie rdzewieje?
Kiedy rdza zagnieździła się na dobre
Stosowanie preparatów antykorozyjnych w większości przypadków nie wymaga interwencji specjalistów. Opisywane produkty są dość proste w obsłudze – wystarczy postępować zgodnie z załączoną instrukcją. Sytuacja komplikuje się w momencie, kiedy ognisko korozji jest rozległe. Wówczas nie obejdzie się bez wizyty w warsztacie blacharsko-lakierniczym. Fachowcy usuwają korozję przy pomocy środków chemicznych oraz mechanicznych (np. szlifierki oscylacyjnej). Należy jednak pamiętać, że każda blacha ma swoją grubość oraz określoną wytrzymałość. W przypadku rażących zaniedbań, korozja może być więc niemożliwa do usunięcia. Czasami istnieje jeszcze możliwość wymiany skorodowanego elementu (np. korozja na drzwiach), choć oczywiście nie zawsze jest to wykonalne. Trzeba też liczyć się z wysokimi kosztami takiego przedsięwzięcia. Aby uniknąć przykrych sytuacji, należy im zapobiegać. Regularne dbanie o samochód, czyszczenie, zabezpieczanie i (w miarę możliwości) garażowanie to najlepsza recepta na problem korozji i rdzawych plam.
Podziel się
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana